Wybrałem się na początku marca z małżonką do Krakowa na koncert Scorpions.
Wrażenia pozytywne, mimo, że koncert odbywał się w beczce. Znaczy się w Tauron Arenie. Niestety zamknięte hale to zły pomysł na takie koncerty. Poniżej utwór z tego koncertu, którego nie trzeba komentować. 🙂
W Krakowie zostaliśmy na dwa dni, w czasie których pozwiedzaliśmy krakowską Starówkę. Zahaczyliśmy też o pijalnię czekolady. 🙂
I kilka widoków które utrwaliłem na zdjęciach:
Zamek Królewski nocą:
I za dnia:
Widok na Wisłę:
Kopiec Kościuszki:
I inne: